Istnienie organizacji społecznych i obywatelskich ma kluczowe znaczenie dla każdego systemu demokratycznego . To właśnie one angażują obywateli do działania na rzecz dobra wspólnego.

Rezygnując z działalności komercyjnej pozyskują fundusze z różnych źródeł. Często są to także środki publiczne i to nie tylko z kraju, ale i zza granicy.

Transparentność pozyskiwania i wydatkowania tych pieniędzy powinna być zagwarantowana odpowiednimi przepisami prawa, co pozwoli  na kontrolę wydatkowania ich  pod kątem wpływu na życie społeczne i polityczne naszego kraju.

W Polsce istnieje kilkadziesiąt tysięcy organizacji pozarządowych, które funkcjonują na zasadzie non-profit. Podmioty trzeciego sektora pomagają zrzeszać się ludziom o podobnej wrażliwości, by razem wpływać na życie społeczne, kulturowe i polityczne. Wiele z tych organizacji udziela także pomocy osobom potrzebującym, wspomagając w tym zakresie instytucje państwowe i samorządowe.

Działalność wielu z tych organizacji istotnie wpływa na całokształt życia publicznego.

Kampania Przeciw Homofobii dotowana jest nie tylko przez fundacje George’a Sorosa, ale też chociażby przez ambasady Holandii czy Stanów Zjednoczonych. 

Sam założyciel KPH Robert Biedroń rozpoczynając swój własny projekt polityczny przyznawał się natomiast do korzystania z niemieckich pieniędzy.

Powiązana z niemieckim partiami politycznymi i finansowana z budżetu RFN niemiecka Fundacja Róży Luksemburg czy Fundacja Heinricha Bölla finansuje dziś wiele działających w Polsce lewicowych partii, stowarzyszeń i innych organizacji.

Jakkolwiek otrzymywanie pieniędzy zza granicy nie jest nielegalne, to jako obywatele powinniśmy mieć pełną wiedzę dotyczącą środków publicznych przekazywanych do Polski spoza naszych granic na rzecz organizacji pozarządowych.

Transparentność życia publicznego powinna być standardem w realiach demokratycznego państwa prawnego, a polską racją stanu jest pełna wiedza w zakresie oddziaływania ośrodków zagranicznych na różne płaszczyzny naszego życia społecznego.

Kierując się troską o naszą Ojczyznę zwracamy się więc z apelem do Sejmu RP o pilne podjęcie prac mających na celu zmianę przepisów o dostępie do informacji publicznej, która umożliwi uzyskiwanie danych w zakresie środków publicznych napływających z zagranicy do działających w Polsce organizacji pozarządowych.

Petycja do Komisji ds. petycji Sejmu RP

Szanowni Państwo!

Organizacje społeczne i obywatelskie są niewątpliwie niezbędną częścią każdego demokratycznego państwa. Ich istnienie jest kluczowe dla demokratycznych społeczności, bo pozwala na organizowanie się obywateli dla działania na rzecz dobra wspólnego i daje możliwość ekspresji osób o podobnej wizji życia społecznego. Wiele z tych organizacji zasługuje także na wielkie uznanie z racji zaangażowania w niesienie pomocy osobom potrzebującym, uzupełniając niewystarczającą często działalność instytucji państwowych i samorządowych w tym zakresie.

W Polsce funkcjonuje obecnie kilkadziesiąt tysięcy organizacji pozarządowych, które prowadzą działalność non-profit i z tej racji korzystają z wielorakich źródeł finansowania, w tym z dotacji i darowizn pochodzących ze środków publicznych. Dlatego podstawą ich funkcjonowania powinna być całkowita transparentność w pozyskiwaniu środków pieniężnych oraz sposobie ich wydatkowania.

Tymczasem część organizacji pozarządowych korzysta ze środków publicznych pochodzących z zagranicy i nie chce udokumentować tego, kto spoza Polski przekazuje im dotacje i darowizny oraz na jaką działalność przeznaczają te fundusze. Dotyczy to między innymi wpływów uzyskiwanych w ramach tzw. funduszy norweskich rozdzielanych od lat przez Fundację Batorego, która konsekwentnie odmawia ujawnienia szczegółowych informacji dotyczących sposobu podziału norweskich grantów. Kontrowersje budzą także chociażby transfery przekazywane polskim stowarzyszeniom przez niemiecką Fundację Róży Luksemburg i Fundację Heinricha Bölla czy też finansowanie Kampanii Przeciw Homofobii, która jest dotowana przez ambasady Holandii i Stanów Zjednoczonych. Wiele podobnych finansowych powiązań jest jednak nadal niejawnych nawet w przypadku organizacji, których działalność w sposób istotny wpływa na polskie życie publiczne. Uważamy, że jako obywatele Rzeczypospolitej Polskiej powinniśmy mieć prawo do uzyskania wszelkich informacji dotyczących wykorzystywania przez organizacje pozarządowe środków publicznych, przekazywanych zarówno z kraju, jak i z zagranicy. Kontrola obywatelska w tym zakresie jest konieczna dla świadomości, jak to zaangażowanie może wpływać na kształtowanie i funkcjonowanie demokratycznego systemu w Polsce.

Dlatego też – w trosce o suwerenność Państwa Polskiego oraz mając na względzie przejrzystość życia publicznego, która powinna być standardem w demokratycznym państwie prawnym – zwracamy się do Sejmu RP z apelem o pilne zmiany w ustawodawstwie, które zagwarantują wszystkim Polakom dostęp do informacji publicznej w zakresie finansowania organizacji pozarządowych ze środków publicznych pochodzenia zagranicznego.

 

Z wyrazami szacunku,
Obywatele Rzeczypospolitej Polskiej